Sprawy frankowe 2025 – najnowsze zmiany, trendy i wyzwania

Rok 2025 przynosi kolejne, przełomowe zmiany dla frankowiczów – zarówno tych, którzy już prowadzą spór z bankiem, jak i tych, którzy dopiero rozważają podjęcie kroków prawnych. Sytuacja kredytobiorców frankowych dynamicznie się zmienia, a nowe regulacje oraz orzecznictwo sądowe coraz bardziej wzmacniają ich pozycję w sporach z bankami.

Nowa „ustawa frankowa” – czy nastąpi rewolucja w sądach

Najważniejszą nowością jest projekt tzw. „ustawy frankowej”, nad którym intensywnie pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Jej głównym celem jest uproszczenie i przyspieszenie postępowań sądowych dotyczących kredytów denominowanych lub indeksowanych do franka szwajcarskiego. Kluczowe założenia projektu to:

  • automatyczne zawieszenie spłaty rat kredytowych już z chwilą doręczenia bankowi odpisu pozwu – kredytobiorca nie musi spłacać rat do czasu prawomocnego zakończenia sprawy, a bank nie może zgłaszać zaległości do BIK ani wypowiedzieć umowy
  • natychmiastowa wykonalność wyroków sądów I instancji – banki będą musiały zwracać zasądzone kwoty od razu po wyroku, bez konieczności oczekiwania na apelację
  • uproszczenie rozliczeń wzajemnych roszczeń – nowe przepisy mają ułatwić dochodzenie roszczeń zarówno kredytobiorcom, jak i bankom
  • zmiany organizacyjne w sądach – powstają wyspecjalizowane wydziały i sekcje „frankowe”, które mają przyspieszyć rozpatrywanie spraw i odciążyć sądy powszechne

Projekt ustawy przeszedł już konsultacje społeczne i w II kwartale 2025 roku ma trafić do Sejmu. Jeśli zostanie przyjęty, nowe przepisy mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.

Ugruntowana linia orzecznicza i sukcesy frankowiczów

Orzecznictwo sądów jest już niemal jednoznaczne – około 99% spraw frankowych kończy się prawomocną wygraną kredytobiorców. Sądy uznają, że umowy kredytowe zawierały nieuczciwe klauzule przeliczeniowe, co stanowi podstawę do ich unieważnienia. Przełomowe orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE potwierdziły, że banki nie mogą żądać dodatkowego wynagrodzenia za korzystanie z kapitału w przypadku unieważnienia umowy, co znacznie zwiększa korzyści finansowe frankowiczów.

Warto zaznaczyć, że coraz więcej osób, które już spłaciły swoje kredyty frankowe, decyduje się na dochodzenie roszczeń wobec banków – ich szanse na wygraną są równie wysokie jak w przypadku kredytów aktywnych.

Ugody frankowe – co oferują banki

W 2025 roku banki, chcąc uniknąć dalszych sporów sądowych i strat finansowych, proponują coraz korzystniejsze warunki ugód. Najczęściej oferowane rozwiązania to:

  • Przewalutowanie kredytu na złotówki z korzystnym oprocentowaniem (np. WIBOR lub stała stopa procentowa)
  • umorzenie części kapitału, zwłaszcza gdy saldo zadłużenia przewyższa wartość nieruchomości
  • zamiana umowy frankowej na nową, złotówkową z preferencyjnymi warunkami spłaty
  • obniżenie rat poprzez wydłużenie okresu kredytowania lub obniżenie marży
  • możliwość negocjacji indywidualnych warunków ugody.

Wyzwania i prognozy na przyszłość

Mimo korzystnych zmian, frankowicze nadal muszą mierzyć się z wyzwaniami, takimi jak rosnący kurs franka szwajcarskiego, zawiłości prawne czy długotrwałość postępowań. Nowe regulacje mają jednak szansę znacząco skrócić czas oczekiwania na wyroki i ułatwić dochodzenie swoich praw.


Podsumowanie:
Rok 2025 to czas przełomowych zmian dla frankowiczów. Nowa ustawa frankowa, korzystna linia orzecznicza i coraz lepsze propozycje ugód ze strony banków sprawiają, że sytuacja kredytobiorców frankowych jest coraz lepsza. Warto śledzić dalszy przebieg prac legislacyjnych i rozważyć zarówno drogę sądową, jak i polubowne rozwiązania sporów z bankiem.

Doświadczenie:

Od listopada 2024 r. do maja 2025 r. czterech kolejnych moich klientów uzyskało korzystne wyroki ustalające nieważność ich umów kredytowych, a dwóch zawarło z bankami atrakcyjne ugody,
w wyniku których bank zamknął kredyt i zwrócił część pieniędzy.

Obecnie w każdej sprawie prowadzonej przed sądem moi klienci, którzy spłacili nominalną wartość kredytu, na mocy stosownych postanowień zabezpieczających, zostali zwolnieni
z obowiązku płacenia kolejnych rat kredytowych i –  mimo braku wyroku kończącego sprawę – są już dziś finansowo uwolnieni.

Zachęcam wszystkich, którzy spłacają kredyt frankowy lub spłacili go w całości nie później niż 6 lat temu, do podjęcia kroków w celu odzyskania swoich pieniędzy. 

Oceniając ryzyko i korzyści, można stwierdzić, że ryzyko jest niewielkie, a sprawa opłacalna, ponieważ za kilka tysięcy złotych można zyskać dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych i bezcenną wolność kredytową.